Witajcie kochani! Przepraszam, że znów tak długo nie pisałem. Po prostu czasami nie mam motywacji do pracy i zwyczajnie po ludzku mi się nie chce. Dlatego też jestem na siebie trochę zły. Ten blog mógłby być już o wiele, wiele popularniejszy gdybym nie był taki leniwy, no ale trudno czasu nie cofnę :). Przejdźmy do rzeczy. Anonim zaproponował, abym zrecenzował grę Minigore 2, więc to nią się dzisiaj zajmiemy.
Gra Minigore 2 jest o tematyce na pewno nam wszystkim znanej, a mianowicie o zombie. Pewnie jak dobrze wiecie, lub nie, zombie to stworzenia, których celem jest unicestwienie zdrowego jeszcze człowieka. Jest wiele filmów oraz gier tego typu. Zombie chcą zabić głównego bohatera. Tak też jest i w tym tytule. Wcielamy się w postać człowieczka o kwadratowej głowie (nie, to nie Minecraft) i musimy podjąć się krwawej walki z ohydnym przeciwnikiem.
Do obrony, potrzebne będą nam przeróżne bronie, które możemy odblokowywać, a następnie ulepszać za pieniądze zdobyte podczas bitew. Mamy możliwość zakupienia innej postaci. Da się ją także "ulepszać", aby była silniejsza i odporniejsza na ataki wrogów. Do dyspozycji mamy kilka map, nowe możemy odblokowywać. W sklepie kupimy także przedmioty, które bardzo pomogą nam podczas walki np. bonusowe życie. Niestety, możemy użyć ich tylko raz.
Na początku walki, mamy tylko mały topór, dlatego musimy szukać broni, co bardzo spodobało mi się w tej grze. Mapy nie są duże, więc nie jest to trudne. Zebrane bronie, po jakimś czasie się zużywają, więc musimy szukać następnych. Im dłużej gramy, tym jest trudniej, pojawia się więcej zombiaków oraz są one groźniejsze. Co jakiś czas przychodzą duże potwory, które są silniejsze od pozostałych. Co do map, na których gramy - są one bardzo ciekawe, aczkolwiek chyba trochę za małe. Celem gry jest przetrwać jak najdłużej czyli po prostu nie dać się zabić.
Według mnie sterowanie nie mogło być prostsze. Bardzo łatwo kierujemy naszą postacią. To mocna cecha tej gry. Ścieżka dźwiękowa jest ciekawa, dobrze oddaje ten klimat. Do grafiki także nie można mieć zastrzeżeń. Jest prosta, lecz miła dla oka. W dodatku gra waży niedużo (zależy dla kogo) bo około 55 MB.
Moja opinia
Minigore 2 to gra, która mi się spodobała. Nie ma jakichś wad, wszystko jest super. Minigore 2 może nie spodobać się
niektórym osobom, które akurat nie lubią takiego klimatu typu zombie itp. Według mnie gra jest naprawdę godna uwagi oraz warta polecenia.
Grę Minigore 2 Zombies oceniam na 5/5 gwiazdek.
Grę Minigore 2 Zombies możecie bezpłatnie pobrać w sklepie Google Play.
To na tyle w tej recenzji! Mam nadzieję, że się spodobała. Piszcie w komentarzach jaką aplikację mogę zrecenzować w następnym poście. Tymczasem ja zamówię wygląd bloga na jakiejś stronce. Niedługo także rusza stronka na Facebook'u. Do następnej recenzji :)
Na początku walki, mamy tylko mały topór, dlatego musimy szukać broni, co bardzo spodobało mi się w tej grze. Mapy nie są duże, więc nie jest to trudne. Zebrane bronie, po jakimś czasie się zużywają, więc musimy szukać następnych. Im dłużej gramy, tym jest trudniej, pojawia się więcej zombiaków oraz są one groźniejsze. Co jakiś czas przychodzą duże potwory, które są silniejsze od pozostałych. Co do map, na których gramy - są one bardzo ciekawe, aczkolwiek chyba trochę za małe. Celem gry jest przetrwać jak najdłużej czyli po prostu nie dać się zabić.
Według mnie sterowanie nie mogło być prostsze. Bardzo łatwo kierujemy naszą postacią. To mocna cecha tej gry. Ścieżka dźwiękowa jest ciekawa, dobrze oddaje ten klimat. Do grafiki także nie można mieć zastrzeżeń. Jest prosta, lecz miła dla oka. W dodatku gra waży niedużo (zależy dla kogo) bo około 55 MB.
Moja opinia
Minigore 2 to gra, która mi się spodobała. Nie ma jakichś wad, wszystko jest super. Minigore 2 może nie spodobać się
niektórym osobom, które akurat nie lubią takiego klimatu typu zombie itp. Według mnie gra jest naprawdę godna uwagi oraz warta polecenia.
Grę Minigore 2 Zombies oceniam na 5/5 gwiazdek.
Grę Minigore 2 Zombies możecie bezpłatnie pobrać w sklepie Google Play.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz