niedziela, 18 maja 2014

#22 Recenzja gry Trash Fall + Skąd mam tyle wyświetleń?

      Witajcie! W dzisiejszym poście, na życzenie Anonima zrecenzuję grę Trash Fall. Nie będzie to jakaś długa recenzja jak poprzednia, ponieważ gra jest chyba prostsza niż np. Flappy Bird. Mam nadzieję, że o tę grę chodziło Anonimowi, bo na początku nie mogłem jej znaleźć. To chyba dlatego, że jest nowa.

Opis
      Gra jest naprawdę niesamowicie prosta. Kiedy klikniemy "graj" naszym oczom ukaże się prosta grafika przedstawiająca zieloną trawę, białe chmurki oraz wesołe słoneczko. Z nieba zaczynają spadać przeróżne odpady i śmieci, a my poprzez kliknięcie w nie, musimy uniemożliwić im dotarcie na ziemię. Co jakiś czas pojawiają się bomby, w które nie możemy klikać. Kiedy to zrobimy, wybuchną. Im więcej odpadów uda nam się "złapać" tym większy mamy wynik. W tej grze musimy wykazać się refleksem, ponieważ gdy dłużej gramy, wszystko przyspiesza. Rozgrywka staję się coraz trudniejsza. Kiedy pomału śmieci zaczną docierać do ziemi, słońce zacznie robić się smutne, aż będzie koniec gry.
      Pomyślałem, że gra Trash Fall może być taką aplikacją ekologiczną, która ma pokazać ludziom, że trzeba dbać o naszą kochaną planetę. Nie wiem czy akurat twórca gry miał to na myśli, to taki mój mały wymysł.

Moja opinia
      Sądzę, że gra jest naprawdę warta uwagi. W dodatku możemy szybko zagrać w nią w takich momentach jak: jazda autobusem lub siedzenie w kolejce do lekarza xD. Najlepsza jest chyba ta myśl o ekologii. Także pobierajcie grę i chrońcie naszą planetę! Nie no oczywiście żartuję. Lepiej segregujcie śmieci w prawdziwym życiu, bo granie w tę grę nic nie pomoże no chyba że pozwoli zabić nam dokuczliwą nudę.

Aplikację Trash Fall oceniam na 5/5 gwiazdek.

Trash Fall możecie bezpłatnie pobrać w sklepie Google Play.























      Żeby ten post nie był zbyt krótki, dodam jeszcze coś co mnie niesamowicie zszokowało. Ostatnio wszedłem sobie na swój profil Google, patrzę a tam ponad 50 000 wyświetleń profilu! Naprawdę nie wiem jak to możliwe. Te wyświetlenia codziennie przybywają, nie wiem jakim cudem. Wyświetleń bloga jest o wiele, wiele mniej. Jako dowód zrobiłem screena. Jeśli nie wierzycie macie link do mojego profilu: https://plus.google.com/117321264873122045459/about



3 komentarze:

  1. Nie grałam. :)

    Zapraszam na KONKURS NA MOIM BLOGU! Do wygrania wymarzony wygląd bloga! :)
    lilianka-blog.blogspot.com






    OdpowiedzUsuń
  2. Opisz teraz grę o nazwie Minigore 2. Myślę że jest godna uwagi bo mnie wciągła na całego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest szansa że ludzie szukali po prostu takiego radykalnego zdjęcia królika i trafili na ciebie.

    OdpowiedzUsuń