#45 Recenzja Just Dance Now! - lubicie tańczyć?

      Witajcie w kolejnym poście! Ostatnio wyczaiłem bardzo interesującą aplikację, której chyba jeszcze nie było na platformę Android. Mam na myśli Just Dance Now. Zapraszam do czytania!

Taniec przy użyciu smartfona?

      Pewnie kojarzycie różne, świetne gry do tańczenia na platformę Play Station. Zabawa i rozgrywka, zwykle polega na naśladowaniu tancerzy poruszających się na ekranie naszego telewizora. Dzięki kontrolerowi i kamerce "Move", gra śledzi nasze ruchy, oceniając czy tańczyliśmy dobrze czy źle. Tej świetnej zabawy mogliśmy doznać jedynie posiadając konsole. Teraz jednak możemy potańczyć używając naszego smartfona i komputera! 

      Aplikacja Just Dance Now została stworzona przez Ubisoft Entertainment. Ci autorzy wpadli na świetny pomysł odwzorowania rozgrywki tanecznej przy zastosowaniu urządzenia z Androidem. Mianowicie, nasz smartfon, użyjemy jako kontroler gry, który musimy trzymać w prawej dłoni. Niezbędnym czynnikiem do przeprowadzenia rozgrywki jest także połączenie telefonu z naszym komputerem, laptopem, Ipad'em bądź telewizorem, na którym będzie wyświetlana cała rozgrywka oraz postacie, które musimy naśladować. Powiązanie naszych dwóch urządzeń ze sobą jest banalnie proste. Wystarczy wejść na stronę justdancenow.com, odczytać kod, który ukaże się na ekranie, a następnie wpisać go w naszym smartfonie. Później pozostaje już nam tylko wybór piosenki oraz oczywiście taniec!

      Wiemy jednak, że w przypadku tego typu gier na konsole, wszystko jest bardzo dopracowane. Nasze ruchy zawsze śledzi dokładna kamerka, dodatkowo możemy trzymać prawdziwy kontroler w dłoni. Jak jest w przypadku tej wersji na Android? Postanowiłem to sprawdzić. Kiedy podczas tańca w ogóle nie poruszałem telefonem, nie zaliczało mi żadnych punktów. Spróbowałem także machać swoim smartfonem jak popadnie, nie śledząc ruchów postaci wyświetlanych na ekranie. Okazało się, że również nie zalicza zbyt wielu punktów, aczkolwiek czasem na farcie można coś ugrać. Podsumowując, jak na tylko urządzenie z Androidem, dokładność jest naprawdę super. Nie możemy jednak zapomnieć, że nie ma kamerki lub innego urządzenia śledzącego naszą postać. Dlatego zaliczanie punktów nigdy nie będzie idealne.
      Jedną rzeczą, która mnie zmartwiła to bardzo droga wersja premium. Ba, nie dość, że droga to tylko na określony czas, który możemy wybrać. Premium oferuje nam brak reklam oraz dostęp do wszystkich piosenek, których łącznie jest 120. W tej darmowej wersji mamy dostęp jedynie do pięciu utworów... Na szczęście codziennie piosenki się zmieniają. Każdego dnia są inne, dzięki czemu nie będziemy się nudzić.
      Bardzo podoba mi się możliwość rywalizacji ze znajomymi. Zwłaszcza, że możemy tańczyć obok siebie. Zabawa i kupa śmiechu gwarantowana! Do gry można zalogować się poprzez nasze konto na Facebook'u.

Moja opinia

      Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem tę aplikację w sklepie Google Play, myślałem, że to jakaś ściema. Okazało się jednak, że Just Dance Now, naprawdę odwzorowuje rozgrywkę taneczną i to w całkiem dobrym stylu! Spodobała mi się ta aplikacja, więc daje jej 5/5 gwiazdek :).

Just Dance Now możecie bezpłatnie pobrać w sklepie Google Play. 

Oto filmik przedstawiający całą aplikację :). Jest po angielsku, lecz wszystko można zrozumieć.

        

      

Mam nadzieję, że recenzja Wam się spodobała. Nie zapomnijcie napisać w komentarzu co sądzicie o tej grze. Myślę, że następną grą, którą zrecenzuje będzie Quizwanie, które ostatni bardzo mnie wciągnęło! Pozdrawiam.

#44 Recenzja gry Crossy Road

      Witajcie w kolejnym recenzji! Pod ostatnim postem dwie osoby poprosiły mnie o recenzję Crossy Road. Osobiście, ten tytuł znam już długo, aczkolwiek kompletnie zapomniałem, że mogę go zrecenzować. No ale mi przypomnieliście, więc zapraszam do czytania!

Przejść przez ulicę?

      Crossy Road to jedna z tych prostych gierek, o których wiele razy pisałem w poprzednich postach. Mam na myśli tytuły, które nie są zbytnio rozbudowane, ale i tak z chęcią w nie gramy. Taki też jest Crossy Road, w którym musimy przechodzić jak najdalej postacią przez ulicę. Nie wiem jak Wam, ale mi ta gra przypomina stare tytuły na komputery, które instalowało się z płyt zamieszczonych w różnych czasopismach.

      Jedną z zalet Crossy Road jest wiele postaci, które możemy zdobyć poprzez losowanie w automacie. Jedno losowanie kosztuje nas 100 monet, zbierzemy je nie tylko podczas gry, ale także co sześć godzin będziemy otrzymywać tak zwany "free gift", w którym otrzymamy różną ilość monet. Dostaniemy je także, oglądając krótkie, zazwyczaj 30-sekundowe, pojawiające się od czasu do czasu, reklamy różnych gier na android. Niestety, wylosowanie ciekawych postaci nie jest takie proste jak może nam się wydawać. Z automatu czasem otrzymamy postacie, które już posiadamy. Więc liczy się szczęście, a także cierpliwość. Niektóre postacie są naprawdę interesujące, ponieważ zmieniają tekstury mapy, urozmaicając grę.

      Sama rozgrywka jest bardzo ciekawa. Dzięki dynamice gry, łapać nas będzie dreszczyk emocji, aby nie przegrać i nabić jak największy rekord. Czasem musimy bacznie obserwować drogę, aby nie wpaść do wody, lub nie wbiec prosto pod pociąg, lub rozpędzony samochód. Utrudnieniem jest także to, że nie możemy zbyt długo stać w jednym miejscu, gdyż przyleci ogromny orzeł, który porwie naszą postać.

      Grafika w Crossy Road jest naprawdę fajna i miła dla oka. Świetnie spełnia wymagania, gra działa nawet na trochę słabszych telefonach. Wszystkie pliki Crossy Road po zainstalowaniu, łącznie zajmują (na moim telefonie) około 60 MB pamięci. To naprawdę nie dużo.
      Jeszcze jedną rzeczą, która podoba mi się w takich grach jak np. Crossy Road, jest możliwość rywalizowania ze swoimi znajomymi. Możemy porównywać swoje wyniki oraz postacie. Kiedy chcemy przegonić swoich znajomych nowym rekordem, zwiększamy naszą chęć do gry, przez co ta, może stać się naprawdę uzależniająca.

Moja opinia

      Gra Crossy Road naprawdę mi się spodobała. Nie tylko rozgrywka jest ciekawa, ale także grafika oraz wiele postaci, które chcemy wylosować. Gram już w nią od jakiegoś czasu i póki co mi się troszeczkę znudziła. Pomimo to, daję jednak 5/5 gwiazdek.

Ile wynosi Wasz rekord w Crossy Road?

Crossy Road można bezpłatnie pobrać w sklepie Google Play.  

  

Mam nadzieję, że recenzja się spodobała. Oczywiście dalej możecie dawać propozycje do następnych recenzji :). Do następnej notki.

#43 Ćwicz ze swoim smartfonem lub tabletem, czyli seria od Passion4Profession Apps.

      Witajcie w kolejnej recenzji! Dzisiaj chciałbym przedstawić Wam serię 4 aplikacji, dla tych, którzy chcą wzmocnić swoją kondycję i sylwetkę. Zapraszam do czytania.

Szybki trening?

      Autorzy recenzowanych dzisiaj aplikacji czyli "Passion4Profession Apps" wydali cztery tytuły:

-Ćwiczenia na mięśnie brzucha

-Mięśnie klatki piersiowej

-Ćwiczenia na nogi

-Trening pośladków

W każdej z wymienionych powyżej aplikacji znajdziemy wiele różnych ćwiczeń dla osób zaawansowanych i amatorów. Możemy wybrać poziom, który będzie nam odpowiadał i który damy radę wykonać. Kiedy już zdecydujemy się na wybranie intensywności naszych treningów, nie pozostaje nam nic innego jak od razu zacząć! Odtwarzamy więc wideo, z którym będziemy ćwiczyć w czasie teraźniejszym. Taki filmik jest bardzo dobrze zorganizowany. Komputerowe postacie pokazują nam w jaki sposób mamy wykonywać dane ćwiczenia oraz ile czasu mamy ćwiczyć, bądź ile zrobić powtórzeń. Nie musimy się przejmować odpoczynkiem, gdyż ten także został uwzględniony. Od czasu do czasu na ekranie wyświetla się wirtualny stoper, dzięki czemu możemy zregenerować siły. Na koniec filmu aplikacja pyta się, czy dzisiejszy trening zaliczyć jako wykonany. Wszystko przez to, że aplikacja sama generuje program w kalendarzu. Dzięki temu dobrze wiemy, w które dni odpoczywać, a w które ćwiczyć. 

      Jedną z najważniejszych zalet, jest dostępność języka polskiego. Do otworzenia aplikacji nie potrzebujemy połączenia z internetem (filmiki możemy pobrać, lub odtworzyć online). Z Google Play wszystkie cztery tytuły pobierzemy za darmo, natomiast w samej aplikacji, niektóre poziomy trzeba kupić.

Moja opinia

      Przyznam, że sam próbowałem ćwiczyć z tymi aplikacjami i wygląda to naprawdę ciekawe. Filmiki są świetnie zorganizowane. Dzięki kalendarzowi wiemy kiedy ćwiczyć. Dostępność języka polskiego wszystko ułatwia. Szkoda jednak, że niektóre ciekawe poziomy są płatne. Pomimo to wszystkie te aplikacje oceniam 5/5 gwiazdek.

Co sądzicie o takich aplikacjach?

Podejmiecie się wyzwania?

Spróbujecie swoich sił?

 Tutaj filmik z youtube. Jest w języku angielskim, lecz w aplikacjach wszystko jest po polsku :).

 Zobaczcie jak taki trening z wideo wygląda:

    

Mama nadzieję, że recenzja się spodobała. Nie zapomnijcie proponować aplikacji/gier które miałbym zrecenzować ;).

#42 Recenzja gry Państwa Miasta (Inteligencja)

      Witajcie w kolejnej recenzji! Na końcu poprzedniego posta napisałem, że zrecenzuję Fun Run 2, ale zdecydowałem się jednak na coś innego. Jak widzicie w tytule jest to Państwa Miasta.

Jak za dawnych czasów

      Z pewnością każdy grał kiedyś ze znajomymi, bądź rodziną w państwa miasta. Pisanie na kartkach, mówienie na głos x,y,z, wybieranie własnych kategorii. Jeśli jednak ktoś nigdy nie miał styczności z tą świetną grą, ma szansę zagrać teraz na swoim smartfonie lub tablecie!

      Kultowa zabawa państwa miasta, została bardzo ciekawie odwzorowana przez tombaky.com . Przedstawiono ją w formie aplikacji o prostym i przejrzystym wyglądzie. Zasady rozgrywki są oczywiście takie same jak kiedyś: losujemy literę z alfabetu, a następnie podajemy zaczynające się na nią wyrazy. Oczywiście musimy podporządkować się kategoriom. Aktualnie w grze, do wyboru jest ich trzynaście: państwo, miasto, roślina, zwierzę, imię męskie, imię żeńskie, kolory, pierwiastki chemiczne, stolice, nazwy zawodów, samochody, rzeki, ubiory. Rzecz jasna, że w pojedynczej rozgrywce musimy sprostać tylko sześciom wybranym lub wylosowanym kategoriom. 

      Gra nie byłaby tak ciekawa, gdyby nie różne tryby gry. Mamy możliwość zagrać samemu, ćwicząc swoje umiejętności. Wypisanie wszystkich wyrazów do sześciu kategorii, musi zająć nam maksymalnie 2 minuty - tyle wynosi ograniczenie czasowe. W grze internetowej możemy pojedynkować się z jedną lub dwiema wylosowanymi osobami. Jest pięć rund, w których musimy zdobyć jak najwięcej punktów, aby zwyciężyć. Ograniczenie czasowe także wynosi 2 minuty, ale jeśli któryś z graczy skończy, inni mają tylko 15 sekund na dopisanie brakujących wyrazów! Rozgrywka jest zatem emocjonująca i ciekawa. Oprócz rywalizowania z innymi, losowymi graczami, możemy także zagrać ze swoimi znajomymi, których należy mieć w kręgach Google+.

Moja opinia   

      Gra bardzo mi się spodobała. Przypomniała mi dawne czasy, gdy grało się ze znajomymi w państwa miasta. Podoba mi się to, że można rywalizować nie tylko z przyjaciółmi, ale także z dowolnymi graczami. Cały wygląd aplikacji jest prosty i przejrzysty, dzięki czemu się miło gra. Czasami występują błędy sieci, aczkolwiek mi się to rzadko zdarza. Super gra, więc oceniam 5/5 gwiazdek.

"Państwa Miasta (Inteligencja)" możecie bezpłatnie pobrać w Google Play. 

Mam nadzieję, że recenzja Wam się spodobała. Napiszcie co sądzicie o tej grze w komentarzu. Następna recenzja już niebawem ;)

Podsumowanie pierwszego roku istnienia bloga :)

      Witajcie ponownie! Nie pisałem dokładnie miesiąc... Po prostu mój blog miał niespodziewaną przerwę. Zdarza się. Teraz jednak staram się powrócić na stałe :). Nie wiem czy się uda, ale będę się starał pisać regularnie. Tak jak napisałem bodajże pod ostatnią recenzją - mam zamiar wprowadzić różne nowości na bloga :)
       W dzisiejszym poście chciałbym podsumować pierwszy rok mojej działalności na tym blogu. W tym podsumowaniu chciałbym uwzględnić przede wszystkim statystyki wyświetleń, komentarzy, obserwacji itp. Dodam też parę słów od siebie. 


Wyświetlenia

Jak widać na zamieszczonym poniżej zdjęciu, z Polski było najwięcej wyświetleń. Ku mojemu zdziwieniu mam także naprawdę masę odsłon ze Stanów Zjednoczonych, Francji oraz Niemiec.

Aktualnie jest 41398 wyświetleń. Jest to dla mnie naprawdę wielka liczba, aczkolwiek tak jak kiedyś wspomniałem, chciałbym, aby z mojego kraju było więcej odsłon :).

 

Komentarze

Od razu chciałbym powiedzieć, że komentarz to dla mnie najważniejszy element kontaktu z czytelnikiem. Kiedy widzę ponad 10 komentarzy pod postem jestem naprawdę niesamowicie ucieszony. Ba! Jak zauważam chociaż jeden to już się raduję! Więc komentarze zawsze stawiam na pierwszym miejscu, są dla mnie najważniejsze. Dlatego też napisałem tyle recenzji (chociaż powinno być ich więcej). Komentarze motywują bardziej niż wyświetlenia. Łącznie napisaliście ich dokładnie 276! Dzięki!

  

Obserwacje

Obserwacja również jest ważna, chociaż wolałbym mieć czytelnika piszącego pod każdym postem z anonima, niż sztucznego obserwatora, który tylko raz zajrzał na mojego bloga. Nikogo nie zmuszam do czytania, być może ktoś nie ma Androida, lub go nie interesują aplikacje i gry na ten system. Uważam także, że jednak tzw. 'obs za obs" jest głupotą. Chociaż nie przeczę, że nigdy tego nie próbowałem. Na dzień dzisiejszy jest równiutko 40 obserwatorów na moim blogu.

Posty

Łącznie napisałem 49 postów z czego 41 to recenzje gier lub aplikacji. Tak jak już wspomniałem, gdyby nie niepotrzebne przerwy w pisaniu, byłoby ich więcej. Teraz jednak postaram się pisać regularnie ;D

Ogólnie jestem zadowolony z tych statystyk. Nie spodziewałem się, że będzie aż tyle wyświetleń oraz komentarzy. Dodam, że miałem kilka blogów, ale ten osiągnął najlepszy "sukces" jeśli tak to można nazwać. Mam nadzieję, że za rok statystyki, będą jeszcze lepsze oraz że nie przestanę pisać. Posumowanie jest krótkie, nie chciałem zanudzić. Dzięki jeszcze raz za wszystkie miłe komentarze i wyświetlenia ;).

Zaspoileruję trochę co będzie w następnej recenzji :D. Pamiętacie Fun Run? Czyli krwiożerczy wyścig zwierzątek? Ukazała się już druga część :). Więc...

   

The Best Football SKILLS 2015 - MATCH!!!

      Siemanko ludzie! Znacie już #TRENUJzKRZYCHEM ? Wejdźcie w ten filmik! Są to najlepsze triki piłkarskie, prosto od przesympatycznego człowieka i najlepszego freestylera w Polsce - Krzyśka Golonki. Jako widzowie, pomagamy, aby ten filmik trafił do jak największej liczby osób NA CAŁYM ŚWIECIE. Więc jeśli możesz, udostępnij ten film na swoim blogu, facebook'u, czy innym portalu społecznościowym. Niech cały świat go zobaczy!

      Być może mój blog nie jest na tyle popularny, aby ten post trafił do ogromnej liczby osób. Aczkolwiek, chciałbym pomóc tak utalentowanemu człowiekowi, ponieważ sądzę, że powinien mieć kilkakrotnie większą oglądalność! Wchodźcie, oglądajcie i przekazujcie dalej! :) 

#41 SimCity BuildIt - Zbuduj swoje miasto!

      Witajcie w kolejnej recenzji! Dzisiaj zajmę się grą, która ostatnio przykuła moją uwagę. Jest to SimCity, oczywiście w wersji na Android. 
      Około tydzień temu rozpoczęliśmy nowy rok. Dużo osób ma postanowienia oraz wprowadza nowe rzeczy do swojego życia. Ja postanowiłem, że zrobię coś związanego z blogiem. Więc niedługo powinny pojawiać się nowości, które mam nadzieję, zainteresują czytelników. Tymczasem zapraszam do czytania recenzji.

 

Zbuduj swoje miasto!

      Możliwe, że słyszeliście już o słynnej serii SimCity na komputery. Prawie dwa lata temu wyszła najnowsza wersja, którą nagrywała spora część polskich youtuber'ów. Teraz gra ta została przeniesiona na urządzenia mobilne.

      SimCity, jest to strategiczna gra, w której czasem należy pomyśleć, aby mieć lepsze korzyści. Naszym głównym celem jest oczywiście zbudowanie miasta, w którym będzie mieszkać, dużo zadowolonych ludzi. Niby proste zadanie, aczkolwiek może pojawić się sporo trudności. Musimy zapewnić wszystkim mieszkańcom podstawowe czynniki takie jak: prąd, woda, śmieci, bezpieczeństwo (straż pożarna, policja). Oczywiście, aby to zrobić trzeba wydać dużo pieniędzy (w grze są to simoleony, lub simcashe). Najpierw należy je umiejętnie zarobić. Czy dasz radę dobrze  poprowadzić swoją metropolię?  

      Chcielibyśmy, aby w naszej miejscowości mieszkało wiele ludzi. Żeby tego dokonać, musimy oczywiście stawiać coraz więcej budynków mieszkalnych. Istnieje jednak jeszcze inny sposób. Stawiając stadiony, parki, szkoły, instytucje transportu itp. zdobędziemy większą liczbę mieszkańców, ponieważ ludzie będą chętniej osiedlać się w takich terenach. Musimy także pamiętać o budynkach powodujących zanieczyszczenie (fabryki, wysypiska, ścieki itp.). Należy postawić je w odpowiedniej odległości od domów.

      Nasze miasto rozwija się wraz z rosnącym levelem. Im większy jest nasz poziom, tym więcej mamy możliwości budowania oraz pozyskiwania coraz to nowszych surowców, przydających się do budowy. 

      Simoleony możemy zarabiać w różny sposób. Jedną z możliwości, jest sprzedawanie surowców oraz innych rzeczy na rynku światowym, na którym oczywiście możemy także kupować od innych graczy. Pakując produkty do statku towarowego oraz rozbudowując bloki również otrzymamy pieniądze. Im większe zadowolenie, tym więcej kasy dostaniemy w ratuszu.  

      Opinie niektórych graczy w sklepie Google Play nie są jednak kolorowe, jeżeli chodzi o pozyskiwanie kasy w tej grze. Otóż według nich, w grze występuje dużo mikropłatności i ciężko zarabia się pieniądze. Gram już trochę i twierdzę, że SimCity BuildIt po prostu nie należy do gier łatwych i trzeba trochę cierpliwości, aby jak najlepiej rozwinąć nasze miasto.

      Po instalacji gra zajmuje ok.230MB w pamięci naszego telefonu. Raczej nie ma co się dziwić, grafika jest świetna i rozbudowana. Jak można się domyślić, aby zagrać potrzebujemy połączenia z internetem. Wydaje mi się, że SimCity to gra nieco wymagająca od urządzenia. Pobrałem ją na tablet oraz telefon. Na moim smartfonie na początku było wszystko dobrze, lecz nagle przez SimCity, HTC popadał w wielkie lagi i poprzez ciągłe zacinanie nie dało się nic zrobić. Tablet lepiej zniósł tę grę. 

Moja opinia

      Gra od samego początku mi się spodobała. Grafika i grywalność niesamowicie wciągają. Polecam i oceniam oczywiście na 5/5 gwiazdek. 

SimCity BuildIt możecie bezpłatnie pobrać w sklepie Google Play.

    

Mam nadzieję, że recenzja Wam się spodobała. Niedługo wprowadzę parę nowości na bloga :). Do następnego posta!